25 czerwca 2013

Garters!

Dziś tematy buduarowe ;)

Całkiem przypadkiem kupiłam dziś białe pończochy do kostiumów historycznych. Z racji tego, że nie są one samonośne, a pasa do pończoch pod regencyjną suknię nie wcisnę (profanacja!) postanowiłam uszyć podwiązki.

W trakcie snucia wielkich planów o ich szyciu, okazało się, że i Eleonora Amalia zanosi się z kupnem pończoch, i sama ma problem czym je przytrzymać :)
W ten sposób, z potrzeby chwili, nadmiaru tasiemki i zwykłej ciekawości jak to jest zrobione, powstały dwie pary podwiązek.

Podwiązki edwardiańskie.

Dla Eleonory powstały podwiązki na gumie - gumę na początku XX wieku już znano i używano.
Podwiązki noszono albo nad albo pod kolanami, noszenie ich na udzie stało się możliwe, gdy podwiązka zaczęła ściśle przylegać do nogi.


Jednocześnie zaczęto łączyć podwiązki z gorsetem - taki widok był symbolem czasów edwardiańskich.




Jako że Eleonorze nie chciało się już (:P) wszywać w gorset podwiązek (oraz wcale nie tak łatwo dostać gumy podwiązkowe w Polsce!), będzie miała podwiązki starszego typu.


Połowa obwodu to bawełniana haftowana taśma, połowa guma.

Regencyjne podwiązki.

W okresie regencji jeszcze raczej nie używano podwiązek elastycznych (raczej, bo zdarzały się podwiązki sprężynowe).
Moje powstały na podstawie tego zdjęcia:


Zdjęć gotowych podwiązek nie mam, za to mam dla was minitutorial :)


Dla podwiązki elastycznej:
1. Zmierz obwód swojej nogi w miejscu, w którym podwiązka ma się znajdować
2. Podziel obwód na dwa, liczba, która ci wyjdzie, będzie długością tasiemki ozdobnej. Gumę rozciągnij (nie do granic możliwości, ale dość mocno, tak, żeby nie była wiotka). Odmierz długość tasiemki ozdobnej na gumce i utnij. 
3. Zabezpiecz końce tasiemki i gumki przed pruciem. Najlepiej jest je ostrożnie opalić w płomieniu.
4. Zszyj ze sobą oba końce tasiemki i gumki. Radzę przeszyć kilkakrotnie.
5. Gotowe :)

Dla podwiązki regencyjnej:
1. Zmierz obwód swojej nogi w miejscu, w którym podwiązka ma się znajdować. W epoce regencji było to przewężenie tuż pod kolanem.
2. Tasiemka może mieć różną długość: Połowa obwodu, albo 3/4 obwodu. Zostaw miejsce na ściąganie wstążki, aby podwiązka nie okazała się za duża.
3. Wytnij tasiemkę i wstążki. Po dwie na każdą tasiemkę. Długość - dowolna (tyle, aby zawiązać kokardę).
4. Przyszyj wstążkę do tasiemki szwem bieliźnianym.

5. Gotowe!

Dobrej nocy :)



24 komentarze:

  1. Ten gorset z podwiązkami! <3 Umieram! *-*

    A te, które zrobiłaś dla Eleonory bardzo przypominają mi podwiązki Augustintytar :) Miała kiedyś podobne :) Nie mogę się doczekać zdjęć tych cudeniek "w akcji" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj będą ;p Te gorsety są faktycznie piękne ;)

      Usuń
    2. Cudowny jest =) kurcze, muszę się w końcu zabrać do pracy bo nigdy takiego nie będę mieć.

      Usuń
    3. Dokłądnie, praktyka czyni mistrza ;) Ale zacznij od mock-up'u z jakiejś starej poszwy - wierz mi, pierwsze nei będą leżec idealnie ;)

      Usuń
  2. Moje cudeńka :) Gorset chyba spłycę u góry, żeby mniej nachodził na biust, ale doszyć do niego gum raczej nie ma szans :/ To byłaby chyba siódma warstwa materiału :D Więc dobrze się składa, że będę miała twoje podwiązki ;) Jutro zabieram się za halkę i może corset cover :p Trzeba nadrobić stracony czas!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, chociaż chyba od dołu nie masz samego gorsetu, tylko pokrycie materialowe, prawda?;p

      Usuń
    2. W sumie fakt, ale i tak nie wiem, czy maszyna chcialaby do tego wracać... :D

      Usuń
    3. Hmm, to może recznie?;p

      Usuń
    4. Na razie będę się cieszyć podwiązkami od ciebie, jak będę miała humor na większe poprawki, to się za to zabiorę ;D

      Usuń
  3. Prześliczne są te podwiązki dla Eleonory! A powiedz, gdzie udało Ci się kupić pończochy do strojów historycznych? Bo ja na razie musiałam zadowalać się ślubnymi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ślubne kupiłam ;p tyle że do pasa, nie samonośne, bez ozdób koronkowych u góry ;)jeszcze poluję na grubsze białe, ale takie póki co widziałam tylko u American Duchess ;p

      Usuń
    2. To ja właśnie zawsze kupuję te z koronkowymi ozdobami, a potem jeszcze bardzo historycznie przymocowuję je do paska do pończoch :D

      Usuń
    3. Ja poszłam do sklepu z bielizną i rajstopami Marylin, i tam z panią ekspedientką znalazłyśmy idealne ;)

      Usuń
    4. A one są takie grubsze i całkiem kryjące? :)

      Usuń
    5. Nie, są cienkie , 15 den ;)

      Usuń
    6. No i właśnie, to tak jak moje z koronką :(

      Usuń
  4. A nie tak dawno zastanawiałam się od kiedy zaczęto stosować gumę w szyciu garderoby. Blogosfera jest jednak nieoceniona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wikipedia :) Stanowczo wikipedia ;)

      Usuń
    2. Ach, no tak... Tam też przecież kilka faktów się znajdzie. ;) Zanim jednak zasiadłam i sprawdziłam, odpowiedź znalazła się w tym poście.

      Usuń
    3. Cóż, nie chciałam palnąć głupoty, ale skoro używano gumowych podwiązek (była to wtedy jeszcze nowinka), myślę, że i wtedy można uznać że gumy weszły w użytek :)

      Usuń
  5. pantalony są ... niesamowicie piękne, cudo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rekonstrukcję podobnych zrobiła Eleonora Amalia z Domowej Kostiumologii :)

      Usuń
  6. tak, widziałem, jestem pełen uznania :)

    OdpowiedzUsuń