19 czerwca 2014

Liebster Award - part 1!

 Today I'd like to answer to some question which are part of mine Liebster Awards. Thank you, Gina and Gabriela! Because this post is way too long I'll choose next bloggers and questions in the near future. Forgive me ;)

Dziś kolejna dawka Liebster Award. Do zabawy zaprosiły mnie Gina i Gabriela - dwie wspaniałe blogerki kostiumowe. Ponieważ post jest przeraźliwie długi, osoby do liebstera wyznaczę już niedługo - w osobnym poście. Mam nadzieję, że do tego czasu zdążę wymyślić również ciekawe pytania ;)



Gina #1

1. Who/what is your source of inspiration for your costuming?
Almost all inspiration for my historical costuming I’m taking from books, movies and my imagination. One, favorite designer, who’s work I just adore is Worth – the father and the son also.

1. Kto/co jest twoim źródłem inspiracji dla kostiumerstwa?
Prawie wszystkie inspiracje dotyczące kostiumów historycznych czerpię z książek, filmów i mojej wyobraźni. Moim ulubionym projektantem, którego prace wręcz uwielbiam jest Worth, za równo ojciec jak i syn.


2. Why do you or what caused you to get started costuming?
Well, I had a little turbulations two years ago: I’ve broke my leg really badly (today I have 25 nails and two titanic plates in my bones) and I couldn’t leave a bed during 7 months long period. That was the moment, when I fall in love in historical costuming – I had a lot of time to hand sew, project and … meet new people interested in the same things ;)

2. Dlaczego interesujesz się lub co spowodowało twoje zainteresowanie kostiumerstwem? 
Cóż, dwa lata temu miała trochę problemów osobistych: paskudnie złamałam nogę (dziś mam w kościach 25 śrub i dwie płytki tytanowe) przez co nie mogłam przez praktyczie przez siedem miesięcy opuszczać łóżka. To był właśnie moment, czas, w którym zakochałam się w kostiumerstwie i historii mody. Miałam dużo czasu na szycie, projektowanie i poznawanie osób podobnych do mnie J


3. What is your favorite part about costuming?  Research?  Sewing?  Creating?  Wearing your outfit?
Absolutely – sewing. Modeling the pattern, playing with darts, gores, seamlines. I love how everything change during that process. Of course, I love also the research, wearing – but modeling … it’s magical ;)

3. Jaką część kostiumerstwa lubisz najbardziej? Przeszukiwanie źródeł, szycie, tworzenie czy noszenie gotowego stroju?
Absolutnie – szycie. Modelowanie wykroju, zabawa z zaszewkami, cięciami, klinami i zakładkami. Kocham patrzeć jak wszystko przeobraża się w trakcie tego procesu. Oczywiście – wszystkie inne etapy uwielbiam, ale praca nad kształtem – to magia ;)


4. What is your ultimate goal in costuming?  To get better at sewing?  To visit a fabulous place and have tea or get your picture taken?
I think, that my ultimate goal is to sew better and better things – get to know new techniques, make better trims, more matched patterns, better shapes. When I’ll hear: ‘Wow, that’s soo god, that I thought that it’s real thing, not replica!’, then I’ll be more than blessed.

4. Jaki jest twój główny cel w kostiumerstwie? Być lepszą w szyciu? Zobaczyć wspaniałe miejsca czy być sfotografowaną w pięknym stroju?
Myślę, że moim celem jest szycie coraz lepszych rzeczy: poznawanie nowych technik, tworzenie lepszych zdobień, lepiej dopasowanych wykrojów, lepsze modelowanie sylwetki. Kiedy usłyszę „Łał, to jest świetne, myślałam że to oryginał, nie rekonstrukcja!”, będę więcej niż uszczęśliwiona.


Gina: #2

1. What/When/Why/Who was the inspiration for your getting into period/era costuming?
The one person, who got me into the world of gowns was Kajani – Polish reenactor, great seamstress and lovely person. I spend a lot of time on her website (www.kajani.pl) admiring her outfits. One day I thought that I can try it too … The rest you already know ;)

1. Kto/Ciedy/Dlaczego/Co był inspiracją aby zacząć kostiumerstwo?
Tą jedną, jedyną osobą, która wprowadziła mnie w świat sukni na stelażach była Kajani. Dobrze wiecie jak sobie ją cenie J Spędzałam na jej stronie naprawdę długie godziny ( w pewnym momencie moja rodzina na słowo „Kajani” reagowała pokrzywką ;))Pewnego dnia pomyślałam, że również mogę spróbować swoich sił – resztę już znacie ;)


2. What is your favorite part of the costuming process?  The research? Design? Sewing? Construction? End where you get to put on our garment and have your photo taken?!
Above I already answered this question ;)

2. Co jest twoją ulubioną częścią procesu kostiumerstwa? Poszukiwania? Projektowanie? Szycie? Konstrukcja? Moment ,w którym ubierasz ukończony strój I masz robione zdjęcie?
Na to pytanie już odpowiedziałam ;)


3  What is your end goal in the costuming arena?  Do you simply want to hone your skills or do you desire a career in the fashion/movie industry?
A little of this and a little of that ;) I have some plans, but nowadays – It’s all about fun ;) But in 3,4 years – who knows?

3. Jaki jest główny/końcowy cel twojego kostiumerstwa? Czy po prostu chcesz ćwiczyć, ulepszać swoje umiejętności czy pragniesz kariery w przemysle modowym/filmowym?
Cóż, po trochu wszystkiego ;) Mam pewne plany, ale obecnie – jest to dla mnie głównie zabawa. ale za parę lat – kto wie ;)


4.  If you could travel to one place to attend an event to wear you costumes to, where would it be?
Bath. My dream – Bath during Jane Austen Week. But you know, everything is possible – who knows what I’ll be doing next year? ;) The second “place” (more an event than a one, particular place) – take part in living history reality TV. Unfortunately – no such things in Poland L

4. Jeśli miałabyś możliwość wyjechać w jedno miejsce aby wziąć udział w imprezie kostiumowej gdzie byś pojechała?
Do Bath. Moim marzeniem jest odwiedzić Bath w trakcie Jane Austen Week. A co najlepsze, nic nie stoi na przeszkodzie żeby tam pojechać – kto wie, może za rok?:) Drugim „miejscem” (a właściwie imprezą, nie konkretnym miejscem) które chciałabym zobaczyć, przeżyć jest program living history. Szkoda, że u nas takich rzeczy nie ma …


5.  What frustrates you most about costuming?
Silly thing – my own expectations. I know that It’s impossible to look like Madame from the portrait, to have that tiny waist – I’m 1,74 m (5’8’’) tall, chubby person. But … I’m frustrated. Unlogic ;)

5. Co najbardziej irytuje cię w kostiumerstwie?
Zabawne – moje własne oczekiwania. Wiem, że niemożliwym jest wygladać jak jedna z dam na portretach, mieć cienką talię, piękne, krągłe biodra. Mam 174 cm wzrostu, nie jestem szczuplutką modelką. Wiem o tym, mimo wszystko mnie to irytuje. Brak logiki moich poglądów i oczekiwań czasami mnie rozbraja ;)


6.  When looking for accessories, do you allow yourself to purchase reproductions or is it antiques only?
Well, I’d like to afford myself to buy only antiques. I’m the student (last days, but I am!), I’m not earning money yet, all I’m sewing and wearing I’s from thrift store, found at home or donated by family and friends. I also have some antiques, but they are big things (like old, 120 year old sewing machine, old 130 year old encyclopedia or my lovely piano – from 1880s), but I also have one little precious thing – old, real pearls from my grandmother. I wear them almost all time during historical events.

6. Kiedy szukasz akcesorów do kostiumu, czy pozwalasz sobie na zakup reprodukcji czy wybierasz tylko antyki?
Cóż, czy muszę odpowiadać na to pytanie Polakom? ;D Często gryzę się z zakupem jakichkolwiek akcesoriów. Obecnie posiadam z „biżuterii” jeden antyk – perełki. Nieraz mogliście już je zobaczyć na różnych zdjęciach z imprez krynolinowych ;)


7.  Do you allow yourself a lunch break or do you sew right on through the hunger?
Well, It depends of what I sew. If I’m forced to sew by someone, I eat almost every hour. If I sew, because I want to shirk from another duty – I sew really willingly and remembering ;)

7. Czy jak szyjesz robisz sobie przerwy na przekąski czy szyjesz, póki głód nie da o sobie znać?
Cóż, to zależy od tego po co szyję. Jeżeli muszę – robię przerwy właściwie co godzinę. Jeżeli szyję, bo próbuję nie robić innej, bardziej przykrej rzeczy – szyję długo, z zapałem i zapamiętaniem ;)


8.  What is your most favorite ensemble?  
Slowly I fall in love in 20s – I feel good in these shapeless dresses, hats, with red lips and ale the sequins. But my favorite esemble of all times is this one:

 The House of Worth, of course ;)




8. Który strój lubisz najbardziej?
Powoli zakochuję się w latach 20-tych. Czuję się dobrze w tych sukienkach bez talii, kapeluszach, szminkach i cekinach. Jednak moim ulubionym strojem wszech czasów jest suknia ślubna Wortha ze zdjęcia powyżej.


9.  Why is it your favorite?
It’s light, clear lines, interesting fabrics, even big puffed sleeves are just perfect. If I would have the chance to get married in the future – I’ll most surely will wearing that kind of dress ;) Well, maybe I would prefer smaller sleeves … ;)

9. Dlaczego ją lubisz?
Ponieważ jest jasna, lekka, nieprzekombinowana, ma ciekawy materiał. Nawet wielkie rękawy do niej po prostu pasują. Jeżeli kiedykolwiek wyjdę za mąż, jestem pewna że moja suknia będzie przedstawiać takie wyczucie stylu (wymarzoną suknię ślubną mam już nawet zaprojektowaną;).


10.  What was your most wonderful event/experience/compliment concerning costuming?
Well, I think that the moment during this year Picnic in Pszczyna – when we all were sitting down, playing, drinking juice from porcelain cups, laughing – that feeling that you were in the right place in the right time. That was amazing.

10. Co było twoim najlepszym zlotem/doświadczeniem/komplementem związanym z kostiumerstwem?
Cóż, ten moment na tegorocznym pikniku w Pszczynie, gdy zagubiłyśmy się w czasie. To było cudowne uczucie.


11.  What do you listen to/watch when you sew?
It depends of J One, two years ago I was watching all living history realities which I found. Later I was watching Downton Abbey, all Jane Austen productions (again and again;)), Doctor Who (BIG LOVE!), CSI, Bones, Cold Cases (love these episodes, which were about 20s!), lately there was Arrow, Lizzie Bennet Diaries, Emma Approved, The Autobiography of Jane Eyre, and … walktrough of horror games by Pewdiepie. Yeah, I’m a little crazy about him. Just a little ;)
What I listen to? Lately: Lorde, Imagine Dragons, Bastille. Sometimes my big loves: Paramore, Fall Out Boy and Panic! At The Disco. I don’t really listen to movie soundtracks. I have “mine” songs, which help me to explore my creativity and create new stories in my head …

11. Co oglądasz/Czego słuchasz w trakcie szycia?
To zależy J Rok, dwa temu pochłaniałam seriale living history. Później było Downton Abbey, wszystkie filmy Jane Austen, Doctor Who, CSI, Kości, Cold Cases (uwielbiam odcinki osadzone w latach 20-tych). Ostatnio szalałam za Arrow, Lizzie Bennet Daries, Emma Approved, Autobiografią Jane Eyre i … filmami Felixa (Pewdiepie) związanymi z grami komputerowymi. Cóż, mam lekką obsesję na jego punkcie. Malutką ;)
Czego słucham? Ostatnio: Lorde, Imagine Dragons, Bastille. Czasami wracam do moich dużych miłości muzycznych: Paramore, Fall Out Boy I Panic! At The Disco. Nie słucham zbyt dużo soundtracków z filmów. Mam “swoje” piosenki, które pomagają mi uwolnić wyobraźnię i kreatywność.


Gabriela:

1. What is your favorite resource or method for researching period costuming?
Well, I LOVE Pinterest. It is endless source of everything. I have to admit, that I’m not that accurate while I’m planning my costumes – I create in two ways: first: I know exactly what I want in first place – all I do leads to justify my choose. Second way – I have no idea what I want J I loosely choose the period, the garment, and sew. I’m waiting – usually I surprise myself ;)

1. Jaka jest twoja ulubiona metoda lub źródło poszukiwania źródeł I inspiracji?
KOCHAM Pinterest. Jest bezdennym źródłem wszystkiego. Muszę przyznać, że nie planuję swoich strojów tak, jak powinnam: mam na to dwa sposoby: pierwszy – wiem czego chce zanim zacznę szyć i szukam usprawiedliwień dla swoich wyborów, czasami bardzo naciąganych. Druga – zaczynam szyć bez pomysłów, z ogólną wizją czego potrzebuję. W trakcie szycia wszystko samo się klaruje ;)



2. What is your biggest frustration when you sew clothing?

 When I sew beautiful gown, and finally it looks like sack-a-like nightgown. Grrrh.
2. Co najbardziej cię frustruje w trakcie szycia? 
Gdy szyję piękną suknię, która ostatecznie wygląda jak niegustowna, workowata koszula nocna L



3. What is your biggest historical or sewing pet peeve ? (i.e. Marie Antoinette said "Let them eat cake"...NOT!)

I’m not sure if I understand the question (forgive me, when I was 18 (now I’m 25) I didn’t know single word in English ;)), but I tell you what I think I understood ;)
If the question was what irritates me the most, like big historical mistakes: I think it would be that all the women were that teeny tiny waists, they died in healt issues connected with corsets and did absolutely nothing. Well. If you had a chance to wear Silesian traditional (tribal, someone could say!) costume, you will say: ‘Oh my god, they had to faint all the time, there is really small place for body, it’s too hot, too heavy, etc. Well … ;) They wear they costumes over 300 (!) years (our traditional vests are practically unchanged since the XVI century), from 150 years they wore them mostly for special occasions. Well, I almost lost the clue. Summaring: our point of the view doesn’t give us permission to assesse negatively what were wearing our great grandmothers. I.e. – in the future someone can do this for us because of high heels ;)



3. Jaki jest twoja największa osobista bolączka historyczna? (np. „Niech jedzą ciastka” Marii Antoniny)
Nie rozumiałam do końca tego pytania po angielsku, jednak postarałam się odpowiedzieć na to, jak je odebrałam: dla mnie największą bolączką historyczną, tym co mnie irytuje jest ślepe, bezmyślne potępianie wiktoriańskich kobiet i powtarzanie pogłosek na temat śmiertelnego wpływu gorsetu. Nie będę przytaczać pełnej odpowiedzi po angielsku – sami przeczytajcie J Dla leniwych mam jednak ostatnie zdanie do zastanowienia – co by o nas powiedzieli za 200 lat? O nas i niebotycznie wysokich, niezdrowych szpilkach? J



4. What is your ultimate costume fantasy? Which piece, if you had the skill/money/time to make, would you make? 

Definitely – Russian Court Dress. With Kokoshnik, hand embroidered in gold and silver thread, from silk. LOVE them!



4. Twoja fantazja kostiumowa, którą byś zrobiła/uszyła mając nieograniczone środki, umiejętności i czas?
Kokosznik. Stanowczo. Plus rosyjska suknia dworska. Z jedwabiu, z ręcznymi haftami złotem I srebrem. Kocham!



5. What does the name of your blog mean? How did you decide on that name?


Well, most of my foreign readers doesn’t really know what it means (to be honest, Polish readers doesn’t know it too ;)) in English – It means exactly: Ant’s World. It’s because of mine nickname – Fobmroweczka means FOBant. It (my nickname, also part of the web adress)  is mix of two words: acronym F.O.B. and the Polish word ‘mroweczka’ (‘little ant’). When I was 18 my friend called me ‘ant’ (cause, of course, I’m little, skinny person ;p), and as you already know – I love one band: Fall Out Boy (F.O.B.). I’ve mixed these two words and there was it: fobmroweczka. When I choose to use it as my blogname, I knew, that is unique. That was why I chose it.



5. Co oznacza nazwa bloga? Dlaczego się na nią zdecydowałaś?
Fobmroweczka to zlepek dwóch członów – akronimu F.O.B. (od Fall Out Boy, jednego z moich ulubionych zespołów) i słowa mróweczka (pozbytego polskich znaków). Nick powstał prześmiewczo, w procesie przekomarzania z przyjacielem J
Kiedy szukałam nazwy bloga, chciałam użyć czegoś, czego do tej pory nie było – stąd pomysł użycia nicka. I tu prośba do Was, polskich czytelników – nazywajcie mnie albo Mrówką (szybciej I prościej J) albo Asią. Tak mam na imię ;)



6. What has been the biggest sewing lesson you learned?

I think, that It was the first time, when I sew the shirt. I didn’t know how hard is to sew stripes. My mom (really talented seamstress) didn’t tell my anything about it, just has been giving to me lots of advices during sewing (about darts, matching stripes etc). She told me after I gave ready shirt to my friend, that it was the worst choose for the first sewing, to take stripes ;) I was then really angry, but now I think, that it was the best lesson of sewing so far.

6. Jaka była bajwiększa lekcja szycia jaką przeżyłaś?
Gdy porwałam się z motyką na słońce i na pierwszą własnoręcznie szytą na maszynie rzecz wybrałam bluzkę w paski. To była lekcja pokory. Nauczyłam się wtedy o wadze zachowania nitki prostej, dopasowania wzorów, symetrii i dokładności. Moja mama (utalentowana krawcowa) dopiero po skończeniu bluzki przyznała mi się, że od pasków trudniejsza jest tylko kratka do szycia. Byłam na nią zła, że mnie nie ostrzegła, ale teraz – wiem, że to była pożyteczna i potrzeba lekcja. Dziękuję mamo J



7. What is your favorite seam technique (french, flat-felled, etc.)?

Well, I don’t have any favorite technique. But I know that I hate flat-felled seams. Just it.

7. Jaka jest twoja ulubiona technika szycia? 
Nie posiadam takowej. Wiem za to, której nie cierpię – szwu płaskiego bieliźnianego. Tyle.



8. What is your favorite aspect of blogging about your creations and/or research?

In blogging: to get feedback from my readers. to speak with you.
In research: that feeling, when I just know, that I found that dress. Or hat, shoe, stocking. Whatever.

8. Jaki jest twój ulubiony aspekt blogowania na temat twoich kreacji i/lub przygotowaniach do szycia? 
W blogowaniu: wiedzieć, że mam z wami, czytelnikami kontakt. Dyskutować z wami.
W przygotowaniach: to uczucie, gdy po prostu wiem, że znalazłam tę jedyną sukienkę. Lub buta, pończochy. Cokolwiek.



9. What is your accessory guilty pleasure? Shoes, socks, jewelry, hats...?

Shoes. I love shoes. I don’t have any historical or period correct (instead of these black pumps, Mary Janes of …plastic ;D), but I have a little collection of modern shoes on hidden closet. So sad, that I can’t wear them all – because of broken leg L But getting back to historical shoes – I’m dreaming about Tavistocks and Hartfields …



9. Jaki jest twój mały, akcesoryjny fetysz? Buty, pończochy, biżuteria, kapelusze?
Buty. Uwielbiam buty. Nie posiadam żadnych historycznych lub chociaż historyczno podobnych (nie licząc czarnych, plastikowych, które w dodatku nieśmiało dają znać o emeryturze), posiadam jednak małą kolekcję współczesnych butów. Nie mogę jednak wielu z nich nosić – powodu złamanej nogi. Jeżeli chodzi o buty historyczne, marzę o dwóch modelach: Tavistockach i Hartfieldsach.



10. If you could be any historical figure, who would you be and why?

Not exactly historical – I would like to be one of historical romance’s heroines (Harlequin ones). I’m obsessed with these stories.



10. Jakbyś mogła być jakąś postacią historyczną, kto by to był i dlaczego? 
Może nie dokładnie postacią historyczną – chciałabym być jedną z postaci z romansów historycznych, które czytam. Mam obsesję na punkcie harlequinów J



11. What is your favorite painting, sculpture, or other artwork?


I love paintings of Joseph Carl Stieler. Especially this one: 

Auguste Strobl, 1827


11. Jakie jest twoje ulubione malowidło, rzeźba lub inne dzieło artystyczne? 

Kocham obrazy Josepha Carla Stielera. Szczególnie ten wyżej. 


Na dziś to koniec :) A może Wy polecicie mi jakiś wspaniałych blogerów? :)

Miłego wieczora!

                                 

PS: Muszę wymyślić jakiś sposób na umieszczanie angielskiego tłumaczenia - taka forma nie ma sensu ;/ Jakieś pomysły, coś możecie mi doradzić?

14 komentarzy:

  1. Rzeczywiście długi tag, ale bardzo ciekawy :)
    A co do źródeł - właśnie nauczyłam się korzystać z Pinteresta :D Wcześniej jakoś nie umiałam się na nim odnaleźć, coś mi w nim przeszkadzało i sprawiało, że w poszukiwaniach odruchowo wpisywałam frazę w google, a nie na pintereście. Teraz nareszcie go polubiłam i jest bardzo pomocny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pinterest w pewnym momencie jest zwodniczy - wciągnął mnie na przykład w aranżację ogrodów ;)

      Usuń
  2. Pinterest to zło, jak wejdę to nie mogę wyjść (to jest nawet gorsze niż tumblr). I do tego budzi we mnie nieskończenie wielkie pokłady chciejstwa. Materiały w paski obchodzę szerokim łukiem, zasadniczo pasowanie jakichkolwiek wzorów to dla mnie koszmar (całe szczęście że i tak nie lubię ich nosić;)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paski ubóstwiam podziwiać, nosić, ale stanowczo nie szyc! Dlatego genialnym było dla mnie wręcz makiaweliczne zagranie kostiumowców z Jeźdźca bez głowy - NAMALOWALI paski na gotowej sukni ... ;D

      Usuń
  3. Ciekawe pytania i odpowiedzi. Zastanawiało mnie skąd to FOB przed Mróweczką. No i wreszcie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Swego czasu bodajże na deviantarcie miałam to w opisie wstawione, tak już mnie męczyło tłumaczenie każdemu z osobna tłumaczenie nazwy ;)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A blog się znajduje w blogrollu? niestety, już za dużo ich jest, nie potrafimy wszystkiego nadzorować. Jeżeli jest i nie wyświetla, muszę sprawdzić status subskrypcji RSS ...

      Usuń
  5. I loved reading your answers! And Oh My God, FOB is one of my all time favorite bands!! What a coincidence that we both love them!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I'm really happy, that You love Fall Out Boy too! :)

      Usuń
  6. Całkowicie zgadzam się z Tobą w punkcie 3 od Gabrieli - nie ma nic gorszego, niż to, kiedy ludzie oceniają ludzi żyjących w poprzednich wiekach z własnej perspektywy, nie zwracając uwagi na przyczyny, dla których dana rzecz była noszona, na ówczesną mentalność czy poziom wiedzy. Osobiście nie jestem fanką gorsetów z II połowy XIX wieku czy z początku XX i tego, co robiły z ciałem, ale to nie oznacza, że od razu muszę nazywać noszące je kobiety "idiotkami". Dzisiejsze kobiety też świadomie szkodzą swojemu zdrowiu, chociażby przez, tak, jak napisałaś, wysokie obcasy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. A najbardziej boli rozpowszechnianie takich informacji w podręcznikach, prasie i telewizji ...

      Usuń
  7. Oh I loved all of your answers! It is fun "getting to know" someone from the answers they give! A lot the TV shows and movies you watch, I have watched as well! I think it is very cool that your favorite part of the ensemble journey is the sewing part. That is my least favorite part...And I think you are quite tall and lovely!! I can't wait to see more of your creations in the future!
    Blessings!
    Gina

    OdpowiedzUsuń